Tydzień pracujący wiąże się z olbrzymią ilością bodźców i stresorów. Często nawet wychodząc z pracy, nie przestajemy o niej myśleć przez resztę dnia, a podczas dniówki oczekuje się od nas ciągłej produktywności, rozwiązywania na bieżąco pojawiających się problemów i szukania coraz lepszych rozwiązań na to, jak przysłużyć się firmie. Nic więc dziwnego, że po całym tygodniu marzy nam się prawdziwy odpoczynek. Niestety, gdy jesteśmy zestresowani i zmęczeni, trudno nam tak naprawdę skupić się na tym, co jest tu i teraz, przez co po weekendzie wcale nie czujemy się wypoczęci. Jak więc to zmienić i nauczyć się relaksować?
Odpowiedzią na problemy współczesnego świata jest odpoczynek na łonie natury. Szum drzew, śpiew ptaków i szmer wody pozwala obniżyć ciśnienie krwi, zmniejszyć napięcie i zredukować stres po całym tygodniu, łatwiej nam będzie też nie zerkać co chwila na telefon, gdy otoczymy się naturą. Do tego dobrym dodatkiem jest aktywność fizyczna, która da możliwość wyżycia się i pozytywnego zmęczenia.
Najprostszą formą odpoczynku są spacery, wędrówki i bardziej wymagające trekkingi. Jednostajna droga, piękne widoki i dotyk wiatru na twarzy działają uspokajająco, a wręcz mogą zwiększać kreatywność i umiejętność rozwiązywania problemów! Dla miłośników sportu ciekawą propozycją są spływy kajakowe, które można zorganizować na przykład z pomocą firmy Agrokajaki w Borach Tucholskich. Taka niecodzienna przygoda pomoże oderwać się od codzienności, nabrać pewności siebie i przeżyć coś ekscytującego, co będzie doskonałą odmianą po codziennej pracy w biurze.