Puste, gładkie ściany w domu lub mieszkaniu dają nieprzyjemny, zimny efekt. Aby zniwelować to wrażenie bez inwestowania dużych pieniędzy, warto postawić na dekoracje wiszące. Świetnie w tej roli sprawdzą się nasze prywatne zdjęcia lub kompozycja stworzona z niedrogich plakatów. Duża liczba ramek utrzymanych w tej samej stylistyce wprowadzi ciepło, a każdy odwiedzający nas gość z pewnością chętnie zawiesi oko na tej ozdobie. Jeśli nie chcemy umieszczać fotografii, doskonale na gołej ścianie zagrają grafiki i płótna. Nowoczesne obrazy o intensywnych barwach, przedstawiające nietuzinkowe formy będą miłym akcentem w minimalistycznej aranżacji salonu, biura lub holu.
Oczywiście najprościej jest zaprojektować ciekawą ścianę jeszcze na etapie wykańczania lokalu. Możemy wtedy posłużyć się starymi cegłami, fantastyczną fakturą betonu, czy też oświetleniem, jednak jeśli postawiliśmy na gładką szpachlę, która okazała się nijaka, nadal mamy kilka wyjść z sytuacji. Doskonałą propozycją są w tym przypadku drewniane lamele. Ozdoba skonstruowana z tych cienkich deseczek nada niepowtarzalnego wyrazu każdemu pomieszczeniu, ale musimy pamiętać, że to element, z którym nie powinniśmy przesadzić. W roli dekoracji ściennych egzamin zdadzą też lustra, zegary i pamiątki z dalekich podróży. Oryginalna maska wenecka, albo egzotyczny wachlarz z Japonii to coś, czego każdy nam pozazdrości. Lubiąc akcesoria z przymrużeniem oka, możemy postawić na zabawne drewniane bądź papierowe podobizny zwierząt, nawiązujące do trofeów myśliwskich.